Przepis na kurczaka po indyjsku
Kurczak po indyjsku , jedna z potraw kuchni indyjskiej która jak wiadomo przyprawami stoi. W restauracjach koncentruję się głównie na ilości papryczek w menu, bo hindusi mają zupełnie inną niż ja wrażliwość kubków smakowych. Już jedna papryczka w spisie potraw powoduje, że na wszelki wypadek pytam o mleko czy jogurt, które zapobiegną ewentualnym mocnym wrażeniom. W domowej kuchni daję ostrości tyle na ile danego dnia mam ochotę, zazwyczaj nie przekraczam jednopapryczkowego oznaczenia. Kto chce, daje więcej pieprzu cayenne i sprawę ostrości ma załatwioną.
Wykonanie całego dania nie zajmuje mi więcej niż pół godziny a nadaje się na każda okoliczność, na zwykły obiad czy na kolację z przyjaciółmi. Przepis na kurczaka po indyjsku jest łatwy i nie ma tu skomplikowanych czynności.
Rzecz jasna – lepiej by kurczak był zagrodowy, czyli z ekologicznych hodowli. Kto ma możliwość – koniecznie niech korzysta.
Kurczaka po indyjsku najczęściej podaję z ryżem, który gotuje się w tym samym czasie kiedy przygotowuję kurczaka. Lepiej smakuje ten zwyczajny, niekonfekcjonowany w plastikowe torebki. By był sypki trzeba go tylko dobrze wypłukać. Wypłukane ziarenka zalewam gorącą wodą z czajnika, ok. 2 cm nad powierzchnię ryżu, trochę solę i na najmniejszym ogniu pyrkoli się pod przykryciem 15 minut od zagotowania wody. Ot, cała filozofia.
składniki do kurczaka po indyjsku ( na 4 osoby):
– ok. 60 dag mięsa bez kości ( np.piersi lub udka)
– 2 cebule
– 3 ząbki czosnku
– dwie czerwone słodkie papryki i ewentualnie mała ostra czuszka pozbawiona pestek
– 20 g świeżego imbiru
– 50 g orzechów nerkowca (kto nie ma – może pominąć)
– 150 ml domowego przecieru pomidorowego, passaty pomidorowej lub kilka pomidorów z puszki
– łyżka masła najlepiej klarowanego ale niekoniecznie)
– łyżeczka cynamonu, 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne- mniej lub więcej, jeśli lubimy mniej/bardziej ostro, pół łyżki curry, łyżeczka soli, łyżeczka słodkiej papryki w proszku
– 100 ml słodkiej śmietanki 30 – 36% (kwaśna 18 % od biedy też się nada)
do posypania – siekana natka pietruszki lub kolendra
Kurczaka pokroić w grubą kostkę, posolić, odstawić.
Obraną cebulę i paprykę pokroić w kostkę. Czosnek drobno posiekać. Imbir zetrzeć na tarce. Warzywa wymieszać.
Na głębokiej, dużej patelni, szerszym, rondlu z nieprzywierającą powłoką lub w woku rozgrzać masło, włożyć warzywa, smażyć na średnim ogniu mieszając aż cebula zrobi się szklista i lekko zmięknie. Posypać cynamonem, curry, pieprzem, smażyć jeszcze chwilkę.
Przesunąć warzywa na bok naczynia i dodać kurczaka. Smażyć krótko mieszając.
Wlać pomidory, śmietankę, pół szklanki wody ( lub lepiej jeśli mamy – rosołu) gotować mieszając jeszcze kilka minut sos lekko zgęstnieje. Przykryć naczynie pokrywką, zmniejszyć ogień i dusić pod przykryciem ok. 15 minut.
Orzechy nerkowca drobno posiekać lub utłuc w moździerzu, posypać sos, wymieszać.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
zdecydowanie moje smaki:)
podoba mi się ten przepis 😉
Tak, na pewno wypróbuje uwielbiam tego typu smaczki 😀
Dobre! Ostre.
O. A na tyle żeby zmniejszyć w przepisie ilość pieprzu?
Opalanka, przepraszam, dopiero przeczytałam: 1/4 łyżeczki chilli. Dałam kopiaste pół 😀 Lubię ostro, zatem zobaczyłam co chciałam zobaczyć. 🙂
A z ryżem przemówiłaś mi do rozsądku. Zjadamy co mamy i kupuję na wagę.
Dobrze zobaczyłaś wcześniej, zmieniłam 🙂 Często szacuję na oko i dla pewności opisałam nieco inaczej, by każdy miał wybór:)
Osz Ty 🙂 Pysznee.
Z innej beczki – moja potrawa miała żółty kolor (pomarańczowy?), u Ciebie jest bardziej 'pomidorowy', bardziej mi się podoba, dlaczego? Czy to 'wina' aparatu?? 😉
daj czerwonej,słodkiej papryki,pomidory mają różne kolory i czasem curry zdominuje kolorem.
Tak zrobię następnym razem.
Bardzo mi się podoba dodatek nerkowców – brzmi pysznie! 😀
Mam akurat imbir marynowany, nada się?
To inny smak i nie smażyłabym. Możesz pominąć.
Właśnie jemy! Pycha!!!!
takie pytanko mam ! sos po tych 15 minutach powinien jak bardzo zgęstnieć ?
Nooo, trochę:)Gęstość emulsyjna:)
Pyszne! Świetny przepis, muszę przyznać, że wyszło mi lepiej niż w indyjskiej restauracji 😉
Czy można śmietanę zastąpić mlekiem kokosowym?
tak.