Sernik bez pieczenia. Czekoladowy sernik gotowany
Sernik bez pieczenia, do jego wykonania nie jest potrzebny piekarnik ani kąpiel wodna. Nie opadnie ani nie urośnie, zwyczajnie zastygnie i po kilku godzinach da się pokroić w ładne kawałki. Przepis jest prosty, składniki miesza podgrzewając w dużym garnku aż zgęstnieją, a potem przelewa do formy. By deser miał gładkie, równe boki, rant tortownicy wyłożony został papierem do pieczenia. Po zastygnięciu masy łatwo go odkleić.
Sernik bez pieczenia, sernik gotowany, w którym wierzch ciasta został posypany cukrem pudrem przez szydełkową serwetkę. Dla niezbyt wprawnych w dekorowaniu jak ja, to szybkie rozwiązanie. Gdyby ktoś wolał polewę – tutaj zapisałam jedenaście przepisów, do wyboru, do koloru:)
Zobacz też waniliowy sernik gotowany (tu przepis).
sernik bez pieczenia – składniki (na tortownicę ok. 22 cm) :
na spód:
– 8-10 okrągłych biszkoptów
– do nasączenia – 1/4 szklanki wody lub soku wiśniowego z dwiema łyżkami wiśniówki lub likieru wiśniowego, ew. czystej wódki
na masę serową:
– 1 kg trzykrotnie zmielonego, białego, najlepiej tłustego sera (lub gotowego, zmielonego “wiaderkowego”)
– 4 jajka
– 100 g masła
– 3/4 szklanki cukru (190 g)
– szklanka mleka (250 ml)
– 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
– 3 łyżki kakao
– 100 g gorzkiej czekolady (min 50 % zawartości kakao)
– ew. wiśnie (wydrylowane z przetworów do wyłożenia na biszkopty i dekoracji ) lub dwie łyżki dżemu z całymi owocami
Dno tortownicy wyłożyć biszkoptami tak jak się da, można je połamać. Nasączyć ponczem, rozłożyć na nich wiśnie. Brzegi tortownicy wyłożyć paskami papieru do pieczenia, przydadzą się później, by masa ładnie się odkleiła i brzeg ciasta był równy.
Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić mieszając w rondelku nad
gotującą się wodą. Gdyby była bardzo gęsta, można dodać dwie, trzy łyżki
mleka.
W osobnym garnuszku wymieszać mleko z mąką
Ser zmiksować z jajkami.
W dużym garnku podgrzewać na małym ogniu mieszając masło i cukier.
Kiedy masło z cukrem się rozpuszczą, dodać ser i podgrzewać na małym ogniu mieszając intensywnie, aż będzie gorący.
Dolać mleko z mąką i dalej mieszać aż masa zgęstnieje.
Najlepiej robić to na niedużym ogniu, by masa się nie przypaliła. Dodać stopioną czekoladę i kakao. Gorący ser przelać na biszkopty. Odstawić do całkowitego ostygnięcia. Wstawić do lodówki na kilka godzin, najlepiej do następnego dnia. Można odcisnąć w masie koronkową serwetkę i posypać ją cukrem pudrem dla uzyskania wzorku widocznego na zdjęciach.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
nigdy nie robiłam sernika gotowanego, a taką mam na niego ochotę! 🙂 muszę w końcu zrobić 🙂
A ile tej kaszy manny 🙁 ??? W opisie jest, wśród składników nie.
a. już. Niekonieczna jest, i usunęłam ze składników.
A ile jajek bo w składnikach tez nie ma ? I w którym momecie dodać kakao i czekoladę ?
Już poprawione;)
Wpraszam się na kawałek:)
Zapraszam;)
I to wszystko bez piekarnika…
Zapraszam na mój blog – http://kuchennespojrzenie.blogujaca.pl/
Jaki cudowny serniczek, zjadłabym duży kawałek 🙂
Nie jestem fanką połączenia czekolady i sera, ale ten sernik wygląda OMG :0 omnomnom
Zrobiłam. Moim zdaniem ciasto w smaku przypomina raczej budyń niż sernik. Nie jest złe, ale to jednak nie to. Masę ostatecznie wykorzystałam do przełożenia herbatników, posypałam wiórkami kokosowymi i wyszło bardzo smaczne ciasto.