Tort z kaszy. Jesienny obiad z cukinią

Tort z kaszy, choć można było napisać zwyczajnie – kasza z mięsem i cukinią. Ale czasem forma podania całkowicie zmienia postać rzeczy. I smak, smak nawet zmienia, który jest częściowo zależny od naszego nastawienia, często wywołanego przez pierwsze wrażenie. Jeśli damy do wyboru, pięciolatkowi na przykład, kaszę polaną sosem na talerzu i tort z kaszy, to rzecz jasna, jest dużo większe prawdopodobieństwo, że tort spodoba mu się bardziej. Pięćdziesięciolatek może się nie przyznać, ale wiadomym jest, tort to tort:) A to zupełnie łatwa sprawa, wystarczy całe danie zapakować do niedużej tortownicy i docisnąć, by złapało okrągłą formę. Przepis ze zdjęciami, nadesłała na konkurs z nagrodą od Tefala – Paulina Żoch ze Stargardu Szczecińskiego. Jeszcze raz gratuluję, garnki pojechały i mam nadzieję, są już w użyciu.

– 2 torebki kaszy jęczmiennej ugotowanej wg. przepisu na opakowaniu

– 150 g parzonego, wędzonego, chudego boczku

– duża cebula lub dwie mniejsze

– 2 łyżeczki masła

– łyżka mielonej, słodkiej papryki

– cukinia (ok. 300-400 g)

– 400 g dobrej jakości mielonego mięsa wieprzowego lub drobiowego (najlepiej samemu w domu zmielić łopatkę, karczek wieprzowy czy mięso z udek kurczęcia)

– utarte w moździerzu – łyżeczka soli, łyżka oregano, łyżeczka ziaren kolendry, 1/4 łyżeczki ziarenek gorczycy, pół łyżeczki majeranku, dwa zmiażdżone ząbki czosnku, duża szczypta chilli. Można też wykorzystać gotową mieszankę “do wieprzowiny” bez polepszaczy

– 1/4 łyżeczki pieprzu

– ew. dodatkowa sól do smaku

– olej do smażenia

– natka pietruszki lub kolendry

Cebulę i boczek pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać masło, wrzucić cebulę i boczek, oprószyć nieco solą i łyżką papryki. Smażyć aż cebula lekko się zeszkli a boczek przyrumieni. Całość wymieszać z kaszą i dwiema łyżkami posiekanej natki pietruszki lub kolendry.

Cukinię umyć i pokroić w bardzo cienkie plasterki. Część odłożyć do dekoracji. Resztę bardzo lekko oprószyć solą i króciutko podsmażyć na łyżeczce masła lub krótko zgrillować. Piekarnik ustawić na 200 st.

Na tej samej patelni na której smażył się boczek i cebula, podsmażyć na łyżce rozgrzanego oleju, mięso z przyprawami.

Dno tortownicy wyłożyć pergaminem, założyć obręcz. Na spód wyłożyć połowę kaszy, lekko docisnąć, połowę podsmażonych plastrów cukinii i połowę mięsa. Czynności powtórzyć. Wierzch udekorować surowymi plastrami cukinii i wstawić do piekarnika na 10 minut, by lekko przyrumienić dekorację.

 

Mówię Wam – niebo na talerzu:)