Muffinki marchewkowe z jabłkami. Babeczki z cynamonem i jabłkami

Muffinki marchewkowe z jabłkami – bardzo dobre i szybkie w przygotowaniu babeczki. Marchewkę należy zetrzeć na grubej tarce lub malakserem. A jeśli jabłka pokroimy w kostkę, kawałeczki będą lepiej wyczuwalne. Dodałam rodzynki i orzechy, dobra będzie też żurawina i słonecznik. Muffinki marchewkowe nadają się do zabrania do szkoły i w podróż, wystarczy wtedy zamienić lukier na cukier puder.
Dzięki zawartości marchewki i jabłek, ciasto jest przyjemnie wilgotne. Bardzo polecam nawet zupełnie niewprawionym w pieczeniu:)

P.S. Pamiętam o konkursie, nie zapomniałam! Zgłoszeń było baaardzo dużo a wybór trudny, bo ani jeden obiad nie był byle jaki, wszyscy konkursowicze naprawdę umieją gotować. Serdecznie dziękuję za przysłanie receptur wraz ze zdjęciami. Wygrał……taaaadammmm! Przepis na tort z kaszy z cukinią autorstwa Pauliny Żoch ze Stargardu Szczecińskiego! Serdecznie gratuluję, ściskam i komplet garnków Tefal Intuition wysyłam. Przepis wraz ze zdjęciem postaram się opublikować w następnym tygodniu.

muffinki marchewkowe

 

muffinki marchewkowe

muffinki z jabłkami – składniki ( na 24 szt średniej wielkości) : 

– 2 szklanki mąki
– 2 łyżeczki sody oczyszczonej
– 3/4 szklanki cukru lub nieco mniej dla mniej słodyczowych  (najlepiej brązowego ale niekoniecznie)
– czubata łyżeczka cynamonu
– dwa jajka
– pół szklanki oleju
– pół szklanki mleka ( gdyby ciasto było bardzo gęste – trochę więcej)
– 3 duże marchewki (4-5 mniejszych, ok.30 -40 dag )
– dwa twarde jabłka
– garść rodzynek
– dwie łyżki siekanych orzechów laskowych lub włoskich

muffinki marchewkowe z jabłkami – przepis

Piekarnik ustawić na 180 st. Mąkę z sodą przesiać przez sitko, wymieszać z cukrem i cynamonem. Marchewki i jabłka obrać i zetrzeć na  tarce z dużymi oczkami ( jabłka można pokroić w kostkę). Wymieszać widelcem jajka, olej i mleko, dodać starą marchew i jabłka. Formy do muffinek wyłożyć papierowymi papilotkami lub jeśli silikonowe- posmarować olejem, wypełnić ciastem zagłębienia. Piec ok. 30 minut, aż patyczek do szaszłyków po wyjęciu z babeczki będzie suchy, nieoklejony. Studzić w lekko uchylonym piekarniku.

Muffinki można polać lukrem sporządzonym z 3 łyżek cukru pudru i dwóch, trzech łyżeczek soku z cytryny lub posypać cukrem pudrem.

muffinki z jablkami

Mówię Wam – niebo na talerzu:)

Zapisz

Zapisz



  1. Lena
    20 października, 2015, 9:15 am

    Pyszności:)

  2. KrystynaW
    20 października, 2015, 11:19 am

    Pysznie wyglądają. Idealne na jesienne śniadanie:)

  3. Ania – Kto ugości moich gości?
    20 października, 2015, 11:30 am

    Ślicznie się prezentują, na pewno pyszne!

  4. Sprawdzona Kuchnia
    20 października, 2015, 2:07 pm

    Babeczki wyglądają obłędnie i zapewne tak smakują, wypróbuję w najbliższym czasie 🙂 Zapraszam do siebie na szarlotkę w stylu amerykańskim, pyszna! Pozdrawiam

  5. Salvador Dali
    20 października, 2015, 4:46 pm

    jakież cudowne muffinki! z wielką chęcią poczęstowałabym się <3
    cudo! 🙂

  6. Alexandra
    22 października, 2015, 7:44 pm

    Od dawna chodzi mi marchewkowo jabłkowe ciasto. Te muffinki wyglądają apetycznie. Pokusiłabym siŕ o dodanie jeszcze puree z dynii 🙂

  7. Maria Jakubczak
    23 października, 2015, 7:12 am

    No i teraz chodzą za mną te muffinki. I mówią do mnie. 'Zrób nas, zrób nas…' 😉

  8. Gosia
    24 października, 2015, 5:58 pm

    nie udaly sie niestety ,babeczki wyrosly w piekarniku a w srodku byly mokre nawet zostawilam je dluzej aby sie piekly i nic z tego zrobily sie takie napamowane a w srodku nieupieczone .

    1. opalanka
      24 października, 2015, 6:34 pm

      One są m9cno wilgotne. Takie ciastko.

  9. asiaprosto
    25 października, 2015, 9:00 am

    Dziękuję za przepis 🙂 To jest mój hit! Cudownie wilgotne 🙂 choć czas pieczenia przy drugiej blaszce muszę skrócić czas pieczenia. Tak, tak… dwie blaszki 🙂 w tym domu 12 sztuk to stanowczo za mało. Wszystkie Twoje przepisy mnożymy razy dwa. I matematyka jest dziwna. Wyszły nam 34 babeczki. To oczywiście stan na wczoraj 😉 Serdeczne pozdrowienia od miłośników Twoich babeczek!

    1. opalanka
      25 października, 2015, 9:20 pm

      Sciskam babeczkowo;)

  10. Gonia
    30 listopada, 2015, 3:12 pm

    Czy jajka można zastąpić zaparzonym siemieniem lnianym a mleko użyć roślinne ? Pozdrawiam

    1. opalanka
      30 listopada, 2015, 9:56 pm

      Tak.

  11. Agnieszka Brandys
    2 grudnia, 2015, 7:00 pm

    Witam. Pieklam babeczki ponad godzinę i jeszcze coś zostawało na patyczku. Być może za dużo nałożyłam ciasta do foremek. Ale są pyszne. Ciasto wilgotne chociaż nie wygląda tak jak twoje przekrojów babeczki. Pozdrawiam

    1. opalanka
      2 grudnia, 2015, 8:39 pm

      Patyczek ma być nieoklejony ciastem. Jeśli zostają okruchy lub wilgoć – zwykle ciasto jest już upieczone. Pozdrawiam

    2. Agnieszka Brandys
      2 grudnia, 2015, 10:04 pm

      Wychodzi na to, że patyczek był wilgotny więc chyba dobrze. Jeszcze raz, są super!!!!!

  12. Karolina
    18 lutego, 2016, 6:44 pm

    hmm… dziwne wyszły… zbyt mokre jakby zakalce.

  13. Unknown
    28 marca, 2016, 12:24 pm

    Zrobiłam, wyszły pyszne, mięciutkie i wilgotne ale nie zakalcowate. Zmodyfikowałam nieco przepis, bo z racji aparatu ortodontycznego nie dałam rodzynek i orzechów ale dodałam trochę masy marcepanowej do jajek(utarłam razem z jajkami). Ponieważ kawałki marchewki w gotowej już masie ciasta były jak dla mnie za duże-zblendowałam wszystko. Jak zaczęłam wykładać masą foremki, okazało się że wyszło mi 10 mufinek plus mała tortownica. Ciasto w tortownicy musiało piec się około 45-50min.Mufinkom wystarczyło 30mni. Dziękuję za super przepis

    1. opalanka
      28 marca, 2016, 1:07 pm

      Bardzo się cieszę i pozdrawiam:)

  14. Anonimowy
    2 maja, 2016, 4:10 pm

    Mnie z podanego przepisu wyszła szalona ilość 24 sztuk!!!! A trzymałam się ściśle przepisu i babeczki bynajmniej nie są małe!!! Mniam!!!

  15. Anonimowy
    3 sierpnia, 2016, 3:52 pm

    Polecam 🙂 Trochę zmieniłam przepis, zamiast orzechów i rodzynek, dałam skórkę pomarańczową. Wyszło mi 24 szt. pysznych muffinek.

    1. opalanka
      4 sierpnia, 2016, 7:16 pm

      🙂 pozdrowionka:)

  16. Anonimowy
    15 października, 2016, 1:38 pm

    Dziś się skusiłam na te pyszności, wyszły jak trzeba, palce lizać 😉 Polecam wszystkim ten przepis!

  17. Magdalena
    8 listopada, 2018, 9:39 pm

    Wyszły pyszne. Na ciepło zjadłam 4 🙂 🙂

  18. Km
    20 listopada, 2019, 7:12 pm

    Robię je od dawna, ale mąkę daje gryczaną. Ulubione muffiny mojej córki

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie