Bułeczki z ziarnami. Łatwe domowe bułki
Pyszne, chrupiące, domowe bułki. Nie do kupienia w marketach, o nie.
Pieczenie domowego pieczywa uwielbiam. Za zapach i magiczne wyrastanie. Prawie zawsze chleb rośnie i formuje się nieco inaczej niż poprzedni. Ten w bochenku, rzecz jasna, foremkowy jest bardziej przewidywalny. Woda, mąka, zakwas lub drożdże. Zmieszane, upieczone i jest pieczywo bez polepszaczy i chemii. Czasem chleb czy bułki mają nieco twardszą skórkę. Albo niedoskonały kształt, bo przecież nie piekę 300 chlebów dziennie i wprawy takiej jak zawodowy piekarz nie mam. Ale za to jaką ja mam frajdę 🙂 Z tego pieczenia i domowników zajadania. No mówię Wam. Te bułki na zdjęciach nie mają ziaren we wnętrzu, nie wszyscy domownicy lubią aż tyle. Ale kto lubi – nasypać do środka trzy garście ziarenek może.
składniki ( na ok. 12 bułeczek) :
– 30 g świeżych drożdży lub 10 g suchych
– łyżeczka cukru
– 2 łyżki letniej wody
– 450 g mąki pszennej ( typ 450 – 550)
– 150 g mąki pszennej razowej ( typ 1850 lub 2000) . Kto nie ma – daje więcej pszennej zwykłej
– płaska łyżka soli
– 350 ml letniej wody
– ok. 150 g ulubionych ziaren ( dynia ( lekko posiekana), słonecznik, czarny, biały sezam, czarnuszka itp.)
do posmarowania wierzchu by ziarna się przykleiły – łyżeczka żytniej lub pszennej mąki z dwiema – trzema łyżkami wody
Drożdże rozetrzeć w kubku z dwiema łyżkami wody, dodać łyżeczkę cukru. Odstawić na 10 minut by “ruszyły”. Suche drożdże należy po prostu wsypać do mąki.
Mąki wsypać do miski, dodać drożdże (rozpuszczone świeże lub suche), dodać sól i połowę wody. Zagniatać ciasto mikserem z końcówka hak (ok. 5 minut) lub ręcznie ( ok. 10 minut), powoli dolewając pozostałą wodę i dosypując 2/3 ziaren. 1/3 odłożyć na później do posypania wierzchów. Ciasto będzie lekko klejące. Tak ma być. Przełożyć je do miski wysmarowanej olejem, przykryć folią i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce (w chłodne dni do piekarnika ustawionego na 30 – 50 st i wyłączonego po nagrzaniu) .
Kiedy ciasto urośnie, delikatnie wyjąć je z formy na posypany mąką blat lub stolnicę. Uformować z ciasta wałek ok. 10 cm średnicy i pociąć go ostrym nożem na trójkąty. W miarę możliwości należy delikatnie obchodzić się z ciastem, by nie zniszczyć napowietrzonej faktury. Tyle ile się da, rzecz jasna. Odkładać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Posmarować wierzchy bułek mieszanką wody z mąką. Posypać wierzchy bułek ziarnem. Odstawić na ok. pół godziny do podrośnięcia. Piekarnik rozgrzać do 200 st.na funkcji góra- dół. Do całkowicie rozgrzanego wstawić wyrośnięte bułki i piec ok. 20 – 30 minut, aż będą rumiane.
inspiracja- tu
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Takie świeże bułeczki,koniecznie ciepłe-nie ma nic lepszego na śniadanie:)
Dużo bym dała za możliwość wypieku swojego chleba czy bułek i ten zapach!
Pięknie się upiekły:)Też je kiedyś planowałam,ale jak dotychczas tylko plany pozostały:)
Ale cudne 🙂
A jaki piękny kształt mają; )
a czy te mąki pszenne można zastąpić innymi np orkiszową, żytnią lub graham ??? w jakich proporcjach jeśli można
Orkiszową. Żytnią nie. A na graham, lepszy ten przepis http://niebonatalerzu.blogspot.com/2015/04/jak-sie-robi-buki-grahamki.html
Witam 🙂 czy to ciasto na bułeczki można wstawić na noc do lodówki a rano dokończyć ??
Można. Gdyby nie urosło w nocy, trzeba wstawić rano w ciepłe miejsce, do lekko nagrzanego piekarnika np. I urośnie.
Właśnie z godzinę temu upieklam bułeczki – wyrosły a z ziaren dodalam słonecznik i siemie lniane i wyszły super jednak dla mnie ciut za słone i będe musiała zmodyfikować ilość soli 😉 szybkie i o wiele smaczniejsze niż te sklepowe.
Może mam mniejszą łyżkę. Dopisuję, że płaska:)
😉 dalam płaską ale zauważyłam że nie która sól jest 'słońsza' więc jutro na śniadanie jak będę robić dam płaską małą łyżeczkę i zobaczymy jak wyjdzie 😉
Wyglądają zachęcająco… do zjedzenia ich!
akurat czekam ,aż ciasto wyrośnie,mam nadzieję że i moje bułeczki będą takie superowe.Dziękuję za inspirację !
Daj znać:)
Pierwszy raz wzięłam się za pieczywo własnej roboty … ciekawe jak wyjdzie właśnie czekam az ciasto urośnie ☺
A to już wyszło chyba. I jak?
Pychotka !!! Rodzinka domaga się kolejnej"dostawy"więc dzialam:-) super przepis ,Pozdrawiam!
wygladaja mega apetycznie, mi ciasta nie wychodziły tzn nie miałem motywacji, teraz kupiłem robota kuchennego to inna zabawa!:) Kohersen mycook
Okropnie dobre!!! Szybciutko się robi, jeszcze szybciej znikają 🙂
To nie są bułki z tego przepisu
Od 20 lat nie kupuję pieczywa w sklepie, bo nie nadaje się do jedzenia. Piekę bułki podobny przepis do Twojego tylko daję więcej ziaren i rózne chleby nawet bezglutenowe.