Ciasteczka cytrynowe. Popękane ciasteczka cytrynowe
Przepis na ciastka w wersji czekoladowej można znaleźć tutaj.
ciasteczka cytrynowe- składniki ( na ok 25 szt) :
– tabliczka białej czekolady ( 100g)
– pół kostki masła ( 100g)
– 2 jajka
– nieco więcej niż pół szklanki cukru ( ok. 120 g)
– 2,5 szklanki mąki (ok. 380 g)
– czubata łyżeczka proszku do pieczenia
– łyżka soku z cytryny
– skórka (żółta część) otarta z wyszorowanej i sparzonej cytryny
– cukier puder do obtoczenia ciastek
ciasteczka cytrynowe- przepis
Czekoladę połamać i rozpuścić z masłem w rondelku nad parującą wodą. Ostudzić. Jajka zmiksować z cukrem na jasny puch. Dodać sok i skórkę z cytryny, wlać masę z masła i czekolady, zmiksować. Dodać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, zmiksować lub zagnieść ręką kulę z ciasta. Odstawić pod przykryciem do lodówki na przynajmniej godzinę. Piekarnik rozgrzać do 170 st. Z ciasta odrywać kulki wielkości orzecha włoskiego ( ciasto stwardnieje), obtaczać porządnie w cukrze pudrze i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w całkowicie nagrzanym piekarniku ok. 10-14 minut, dłużej pieczone twardnieją, choć dalej są smaczne:)
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Z wielką chęcią bym spóbowała 😉
Urocze 🙂 Muszę je wypróbować z moją trzylatką 🙂
Wedelko, masa trochę zbyt ścisła dla trzylatki. Dodaj jajko więcej albo wybierz bardziej miękkie 🙂
Lubię popękane ciasteczka, wersji cytrynowej nie znałam, jak mi się podobają;)
A ile proszku do pieczenia?
czubata łyżeczka, już dopisałam:)
Dzięki! 🙂
Mniam,piekłam czekoladowe ,upiekę też te,to fantastyczne ,popękane ciasteczka !Pozdrawiam ,Danka :]
ahh wyglądają lepiej niż czekoladowe!
Powiem Ci.. boskie!
FAJNY POMYSŁ!
😉
Zapraszam na smykwkuchni.blogspot.com 😉
Miłego Dnia!
Beatko,czy na pewno 3 szkl.mąki to 390g.tak pytm bo wydaje mi się,że to trochę więcej.Pozdrawiam Małgosia.
Nie na pewno. Internety podają różnie, a ja powtarzam jak gapa. Zważyłam rano z ciekawości. Moja szklanka mąki – 250 ml waży 150 g. Zmieniam:) Pozdrowionka
Bardzo podoba mi się ten ich popękany wierzch!:)
Obłędne 😉
Wyglądają obłędnie , muszę spróbować !
robiłam te cytrynowe i czekoladowe – obie wersje przepyszne
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f63b0d8b669b2b6.html
Mistrzowskie! 🙂
Można zastąpić biały cukier brązowym?
u mnie masa wyszła za luźna czy taka ma być płynna ?
przed chwilą wyciągnęłam z pieca , wyszły pyszne , wyrosły , na wierzchu są chrupiące w środku mięciutko-puszyste , piekłam z termoobiegiem 11 minut 170 stopni , ciasto trzymałam w zamrażalniku ok 20 minut ( nie mogłam się doczekać – stąd ten zamrażalnik ,ale wyszło super)
dodam ,że ciasteczka świetnie się “kula” , bo ciasto nie przywiera do rąk , bez problemu wychodzą kuleczki , a więc szybko , łatwo i pysznie
Dziękuję za przepis i polecam
Robię je drugi raz , za pierwszym razem świetnie popękały. Za drugim razem niestety prawie nie popękały. Jaka może być przyczyna?
Muszą być mocno schłodzone i od razu do całkowicie nagrzanego piekarnika. Może czekały na blacie? To różnica temperatur powoduje pękanie.
Właśnie je upiekłam są obłędne ,dałam tylko 2 szklanki mąki i pół szklanki płatków migdałowych ,polecam- nie wiem czy dotrwają do jutra .
super! Dobry pomysł z płatkami:)