Ciasto z kaszy jaglanej z malinową pianką
Ciasto z kaszy jaglanej, można je zrobić na zwykłym, tradycyjnym, biszkoptowym spodzie, na przykład z tego przepisu, zmniejszając ilość składników o połowę. Ponieważ nadal uważam, że kasza jaglana to samo dobro i należy ją jeść w możliwie największych ilościach, upiekłam kolejny biszkopt z jej dodatkiem. Ciasto nie jest bardzo lekkie i puszyste, lecz naturalnie wilgotne i nieco cięższe, nie trzeba go nasączać. Dla mnie – lepsze niż na tradycyjnym, biszkoptowym spodzie. Właściwie to tort (torcik?), ciasto z kaszy jaglanej – pycha. No i maliny to maliny:)
ciasto z kaszy jaglanej ( tortownica 22-24 cm):
składniki:
– 2/3 szklanki kaszy jaglanej
– 4 łyżki mleka (zwykłego lub roślinnego)
– 6 jajek
– pół szklanki cukru lub ksylitolu
– 3 łyżki mąki pszennej
lub tradycyjny biszkopt z połowy ilości składników, z tego przepisu.
malinowa pianka:
– 0,5- 0,6 l słodkiej śmietanki 30 – 36%
– 30 dag malin
– 2 łyżki żelatyny
– trzy łyżki cukru
Ciasto z kaszy jaglanej- przepis
Kaszę wrzucić na rozgrzaną, suchą patelnię i prażyć 2- 3 minuty mieszając. Przepłukać kilka razy bardzo porządnie wodą na sicie. Przełożyć do garnka, zalać wrzątkiem ok. 1,5 cm powyżej powierzchni kaszy i gotować pod przykryciem, od zagotowania na małym ogniu, ok. 15-20 minut, aż będzie bardzo miękka. Do jeszcze ciepłej dodać mleko, wymieszać lekko i zblendować na krem.
Piekarnik ustawić na 160 st.
Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić w większej misce na sztywną pianę, pod koniec dodając łyżkę cukru. Żółtka utrzeć osobno z resztą cukru na jasną masę. Nie przestając ich ubijać, dodawać po łyżce kaszy, każda porcja musi się dobrze wmieszać, zanim dodamy następną. Do ubitej piany z białek dodać po niewielkiej porcji masy żółtkowo- jaglanej, mieszając całość delikatnie i wolno łyżką, by piana nie opadła. Na końcu wmieszać po łyżce przesianej przez sitko mąki.
Dno tortownicy wyłożyć krążkiem wyciętym z papieru do pieczenia i posmarować go lekko masłem lub olejem. Boków tortownicy nie smarować. Przelać masę do formy i wstawić do nagrzanego piekarnika na 30 minut.Po upieczeniu pozwolić ciastu tam ostygnąć. Może opaść, zupełnie nie szkodzi. Okroić brzegi ostrym nożem, wyłożyć na talerz lub paterę dołem do góry i zdjąć papier do pieczenia.
Żelatynę rozpuścić w kilku łyżkach wrzątku, dobrze wymieszać, ostudzić.
Maliny zblendować z cukrem. Śmietanę ubić na sztywno ( uwaga, kiedy już złapie “puszystość” nie ubijać dalej, może zrobić się z niej masło), pod koniec wlać pod łopatki miksera cieniutką strużką żelatynę. Można odłożyć kilka łyżek białej masy do dekoracji. Wlać maliny, wymieszać dobrze całość i wylać na ciasto. Udekorować wierzch malinami i kleksami pozostawionego, białego kremu. wstawić na kilka godzin do lodówki, by masa stężała.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Witam! Wspaniałe ciasto! 🙂 Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie: http://www.rynek.webd.pl/wakacyjny-konkurs-na-25-urodziny/
Wygląda cudownie 😀
Narobiłaś mi ochoty na spróbowanie tego ciasta z kaszy jaglanej, szczególnie w takiej malinowej wersji 🙂
Jak dla mnie- totalna bomba! super!
Fantastycznie wygląda, jestem pod wrażeniem 😀
wygląda bardzo smacznie:D
Ależ mnie dzisiaj natchnęło na blogi kulinarne! Siedzę i wypisuję sobie przepisy na danie, które chciałabym zrobić 🙂 Twoje ciasto jest następne ha ha 😀 Pozdrawiam :-*
mniam, mniam, pyszności :). Muszę też coś upichcić 🙂
Pozdrawiam
Mniam, wygląda pysznie 🙂
U mnie kasza jaglana ciągle czeka n swój debiut w mojej kuchni 🙂