Gołąbki z młodej kapusty
Gołąbki z młodej kapusty, te robione w maju, z pierwszej kapusty, są najdelikatniejsze. W moim domu był zwyczaj pociągania za ucho współbiesiadnika, jeśli jakaś nowalijka była spożywana pierwszy raz w sezonie. Nie mam pojęcia skąd się wziął i co miał oznaczać, ale kto się zorientował pierwszy, sięgał po czyjeś ucho i wygrywał zabawę. Farsz jest tradycyjny, z mięsem i ryżem. Dodałam do niego dwie łyżki ugotowanej kaszy jaglanej dla zdrowia, smak się nie zmienił, nie była wyczuwalna. Do ugotowania gołąbków potrzebny jest szeroki, niezbyt wysoki, duży garnek. Kapustę parzy się we wrzątku, by liście zmiękły, dały się łatwo oddzielać od głowy a potem zwijać. Gołąbki z młodej kapusty.
Gołąbki z młodej kapusty- składniki:
– głowa kapusty (duża lub średnia, chyba, że potrzebujemy malutkich gołąbków)
– 60 dkg zmielonego mięsa wieprzowego (łopatka, karczek, szynka)
– 100 g ugotowanego ryżu
– ewentualnie filiżanka przepłukanej porządnie i ugotowanej kaszy jaglanej, jeśli ma być zdrowiej:)
– cebula
– majeranek, pieprz, sól, szczypta lubczyku,
– ok. 1,5 litra wywaru z warzyw i mięsa, rosołu (jeśli nie mamy – ostatecznie- wrzątku)
– 0,5 l pomidorów ze słoika, gotowego, z kartonu lub 2 duże łyżki koncentratu pomidorowego
– łyżka mąki
– 3 łyżki śmietany
Gołąbki z młodej kapusty- przepis
Głowę kapusty pozbawić wierzchnich, uszkodzonych liści, ale nie wyrzucać, zachować. Zagotować duży garnek wody, włożyć kapustę z wkręconym w środek głąba otwieraczem do butelek (by łatwiej było ją przytrzymać podczas odcinania kolejnych warstw). Po kilku chwilach wierzchnie liście nieco zmiękną i można je odcinać nożem, wyciągać z wody widelcem lub łyżką cedzakową. Można też wyciąć głąb i wsadzić kapustę na ok.8 minut do wrzątku, nacięciem do dołu, wyjąć i odcinać pojedynczo lekko miękkie warstwy. Najgrubsze nerwy ściąć z wierzchu, by liście dały się zwinąć. Mięso przełożyć do miski, dodać startą na najmniejszych oczkach tarki cebulę, ryż, kaszę oraz przyprawy, wyrobić ręką do połączenia składników.
Nakładać porcje mięsa na każdy liść w miejscu gdzie jest początek najgrubszego nerwu, boki złożyć do środka i zwinąć całość w roladkę. Dno garnka wyłożyć uszkodzonymi lub wierzchnimi liśćmi. Układać gołąbki, ciasno, jeden przy drugim, jeśli jest więcej, jedna na drugiej. Całość zalać gorącym bulionem lub osolonym wrzątkiem. Gotować pod przykryciem ok. 25 – 40 minut, aż liście będą miękkie. Wywar z gołąbków odcedzić przez pokrywkę do innego garnka. Dodać zblendowane pomidory lub koncentrat, mąkę rozmieszaną bardzo porządnie ze śmietaną i 2-3 łyżkami zimnej wody. Zmieszać wszystko, zagotować, gdyby zrobiły grudki – zblendować. Dodać do gołąbków, gotować kilka minut, co jakiś czas potrząsając garnkiem, by sos równomiernie się rozprowadził. Podawać z posiekanym koperkiem, ziemniakami, chlebem lub solo.
Mówię Wam – niebo na talerzu:)
Ale ja bym teraz takie zjadła! Może znajdę chwilę czasu i wyczaruję je u siebie w kuchni!
Właśnie zjadamy. Pyszne!
A moje już się właśnie gotują… Będzie pychotka!
daj znać jak poszło:)
a ja wlaśnie pędzę do sklepu po kapustkę, oczywiście młodą 🙂
Właśnie się gotują 🙂
Robimy napewno beda pyszne . ????
U mnie też się gotują 🙂 Pozdrawiam XWRJJX
Zapomniałem dodać, że głąba wycinam zanim wstawię kapustę do wody i gotuję przez około 5 min (głąb w wodzie) nastepnie odwracam kapustę i odciągam liście sylikonowymi szczypcami po okolo 2-3 minutach. Wychodzą bez problemu.
Pytanie gotuje gotuje a golabki nie miekna moze za długo?
Pytanie gotuje gotuje a golabki nie miekna moze za długo?
Ile czasu się gotują?
Właśnie sie gotuja <3
To i ja dzisiaj będę robic gołąbki, a o 21 kibicować 🙂
Daj znać czy wyszły:)
Właśnie zrobiłam- czekam na ostateczny werdykt rodziny
Wow, tego wlasnie szukalem, robilem z Twojego przepisu i wygladaja swietnie!