Grochówka

Prawdziwa grochówka, wojskowa, zawiesista, musi być gęsta od ziemniaków i rozgotowanego grochu, z kawałkami wędzonki. Tak sobie tę prawdziwość wyobrażam, bo o wojskowej kuchni pojęcia nie mam. Moja mama przecierała zupę przez metalowe sito razem z ziemniakami na krem i taka wtedy najbardziej mi smakowała. Koniecznie musi pachnieć czymś wędzonym, czyli należy użyć do jej przygotowania wędzonych żeberek albo kości, boczku czy przynajmniej pachnącej kiełbasy. Niektórzy dodają czosnek i cebulę, zwykle lubię, ale w grochówce nie brakuje mi tych smaków. By uniknąć znanych wszystkim perypetii żołądkowych wystarczy przepłukać groch po namoczeniu i po kłopocie:). Grochówka.

 

Grochówka

Grochówka- składniki ( na ok. 3 l. zupy): 

– 50 dkg łupanego (połówek), żółtego grochu
– 50 dkg chudych żeberek wieprzowych lub duży korpus drobiu okrojony z kupra i tłuszczu,
– 30 dkg chudego boczku wędzonego nieparzonego lub wędzonych kości z okrawkami mięsa,
– 3 – 4 marchewki
– 2 – 3 pietruszki
– kawałek selera
– ok. 15 cm pora
– pół cebuli opalonej na czarno od strony przekrojenia nad płomieniem gazu lub na suchej patelni
– dwa, trzy listki laurowe, kilka kulek ziela angielskiego i czarnego pieprzu, sól, majeranek, czarny zmielony pieprz
– 5-6 ziemniaków

Grochówka – przepis

Groch namoczyć w wodzie (ok. 4 cm wody nad poziom grochu), najlepiej na noc.
Żeberka czy korpus kurczaka i wędzonkę zalać zimną wodą (ok. 3 cm nad ich powierzchnię mięsa) i gotować z łyżeczką soli, zielem, listkami laurowymi i pieprzem ok. 40 minut.
Dorzucić obrane warzywa (jedną marchewkę zostawić).
Odlać wodę z grochu, przepłukać go lekko, dodać do wywaru, osolić wszystko i gotować aż warzywa będą całkiem miękkie (ok. 40 minut). Dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i startą na tarce pozostawioną marchewkę. Gotować wszystko jeszcze do miękkości ziemniaków. Wyjąć z zupy warzywa i mięso. Wędzone kawałki i mięso pokroić w kostkę i wrzucić do zupy. Doprawić do smaku pokruszonym w dłoniach majerankiem i czarnym pieprzem.

Grochówka

Mówię Wam – niebo na talerzu 😉

 

Zapisz



  1. Aguś kulinarnie
    8 stycznia, 2014, 9:12 am

    Gdyby mój M.widział tą zupę,już biegł do sklepu po groszek:)))

  2. Marzena
    8 stycznia, 2014, 10:38 am

    Oj lubimy i robimy…:-)

  3. Malwinka
    8 stycznia, 2014, 11:03 am

    Wczoraj miałam na obiad 🙂 to chyba najbardziej treściwa zupa jaką znam 🙂

  4. monika jall
    8 stycznia, 2014, 11:46 am

    Wyglada, ze palce lizac! Nie pamietam kiedy jadlam grochowke ostatnio, ale musi byc liczone juz w dziesiecioleciach! Pozdrawiam noworocznie!

    1. opalanka
      8 stycznia, 2014, 6:32 pm

      Noworocznie dziękuję:)

  5. Urszula – Proste potrawy
    8 stycznia, 2014, 7:45 pm

    W porze zimowej często gotuje taką zupę, jest pyszna, Twoja wygląda zachęcająco 🙂

  6. Kamila
    11 stycznia, 2014, 4:00 pm

    Dawno nie miałam okazji gotować i smakować ,,grochówki,,. Zapisana w planach przyszłotygodniowych 😉

  7. Karol Stepniak
    15 marca, 2014, 7:46 am

    właśnie zaczynam gotować grochóweczkę i szukam ciekawych pomysłów.
    Po ugotowaniu napiszę coś o tym jak wyszła 🙂

  8. opalanka
    15 marca, 2014, 2:06 pm

    Powodzenia:)

  9. Anonimowy
    20 grudnia, 2014, 4:01 pm

    Najlepsza grochówka na świecie, moja rodzina jest zachwycona, a są to podniebienia wybredne. Stokrotnie dziękuję. Genialny blog!!!

  10. Anonimowy
    1 lutego, 2015, 10:29 am

    Ja grochówkę przyrządzam na boczku smażonym na klarowanym maśle z jarzynami (marchewka, pietruszka, seler + kawałek pora). Po usmażeniu dodaję wodę i ugotowany osobno groch. Dodaję przyprawy ( majeranek i kolendrę). Całość gotuję jeszcze przez 1/2 godziny (sprawdzam czy groch jest miękki). Na koniec posypuję koperkiem,

    1. opalanka
      1 lutego, 2015, 11:57 am

      Też dobry sposób:)

  11. kamila hoderna
    28 lutego, 2015, 9:56 am

    dzisiaj robię,zobaczymy jaka wyjdzie ??

  12. kamila hoderna
    28 lutego, 2015, 2:00 pm

    no i własnie zajadam się tą pyszniutką grochówką jest rewelacyjna

  13. Karol Simonow
    20 kwietnia, 2015, 8:35 am

    Właśnie ładnie pyrka w garnku,pierwszy raz sam gotuję. Po konsumpcji opiszę wrażenia 😉

    1. opalanka
      20 kwietnia, 2015, 2:14 pm

      Czekamy!

  14. Zalewajka
    25 września, 2015, 9:24 am

    Ja tym razem mam taką "nowoczesną" grochówkę, z soczewicą – http://zalewajka.com.pl/zupy/grochowka-z-soczewica-i-chorizo/.
    Przyznam, że nawet niezła, oczywiście wojskowi by za nią podziękowali 😉 , ale tym eksperymentującym polecam jako alternatywę. Zapraszam do mnie po inspiracje na zupy

  15. F&B
    21 stycznia, 2017, 6:18 pm

    te czasy gotowania są zdecydowanie za krótkie

    1. opalanka
      22 stycznia, 2017, 9:38 am

      zdecydowanie to nie. Ale nieco skorygowałam przepis, dzięki:)

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie