Zupa z dyni

Olcia przytachała od babci parę kilo dyni. I wielkiego kabaczka. Powolutku obrabiamy to otrzymane dobro. Zaczęła Olcia właśnie, bardzo dobrą zupą. To nie zupa -krem najczęściej z dyni przygotowywana, ale pachnąca i aromatyczna, rozgrzewająca i dość klarowna polewka. Ci, którzy za słodkością dyni nie przepadają mogą spokojnie ją przyrządzić, smak jest zaskakująco uniwersalny, nasz dom poleca:)

zupa z dyni – składniki (na garnek 3 l): 

Zupę można zrobić na wywarze z warzyw i kości ( np. z korpusu kurczaka, dwóch marchewek i pietruszki z selerem i porem) albo dodać najlepiej domową kostkę rosołową , zupa będzie bardziej esencjonalna. Ale wszystko zalane wodą wyszło aromatyczne i pyszne również.

– ok. 2 szklanki pociętej w kostkę dyni ( te z twardą skórką trzeba obrać)
– ok. 15 dkg wędzonego boczku
– dwie duże cebule
– trzy ząbki czosnku
– duży pomidor bez skóry
– cztery, pięć średniej wielkości ziemniaków
– natka pietruszki do posypania
– sól, pieprz, chilli, lubczyk, trzy kulki angielskiego ziela i dwa listki laurowe

Boczek pokroić w kostkę i wysmażyć na patelni. Przełożyć do miseczki a na wytopionym tłuszczu podsmażyć pokrojoną w kostkę cebulę a po chwili dynię. Gdy lekko się zrumienią, dodać zgnieciony czosnek, podsmażyć króciutko, wrzucić pokrojonego w kostkę pomidora, smażyć jeszcze krótką chwilę i przełożyć wszystko do garnka. Zalać wywarem lub wodą do 3/4 wysokości garnka. Osolić do smaku, dodać ziele i listek laurowy. Gotować aż dynia będzie prawie miękka, dorzucić pokrojone w kostkę ziemniaki i boczek. Gdy ziemniaki będą już ugotowane i dynia całkowicie miękka, dodać resztę przypraw, posypać na talerzach natką pietruszki.