Ciasteczka bananowo – cytrynowe

Te ciasteczka bananowo – cytrynowe mają maślany aromat. Są wyraźnie owocowe, wilgotne. Można umieścić w nich dodatek owsianych płatków, przez co wydadzą się być rozsądniejszym wyborem słodyczowym. Zapisałam również wersję dla tych, którzy za płatkami nie przepadają. Każdy, nawet zupełny nowicjusz kuchenny poradzi sobie z ich wykonaniem. Łatwe. Dobrze je zrobić teraz, kiedy pogoda taka cudna, można usiąść na balkonie albo w otwartym oknie z kubkiem mleka i takim małym coniecem. Albo zamknąć w słoju i zaczekać na przyjście gości.

składniki: 

– szklanka płatków owsianych
– dwie szklanki mąki (lub dwie i 3/4, bez płatków)
– 1/3 kostki masła
– pół szklanki cukru
– trzy duże, dojrzałe banany
– sok z jednej niedużej cytryny
– pół szklanki ulubionych bakalii ( rodzynek, orzechów, migdałów itp.)
– jajko

na lukier:

– łyżeczka – dwie soku z cytryny  ukręcone łyżką w kubeczku z połową szklanki cukru pudru

Masło rozetrzyj w misce z cukrem i jajkiem, płaską końcówką miksera. (Jeśli nie masz miksera, zagnieć razem ręką mąkę z jajkiem i masłem). Banany rozgnieć widelcem, dodaj do utartego masła, wsyp płatki, mąkę, dodaj sok z cytryny i bakalie. Wymieszaj. Powstanie mokre, luźne i kleiste ciasto. Rozgrzej piekarnik do 160 stopni. Blaszki (płaskie, duże, zwykle na wyposażenia kuchenki) wyłóż papierem do pieczenia. Ciastka nie zmieściły się na dwóch, dodałam jeszcze kratkę grillową, również przykrytą papierem. Łyżką nakładaj porcje ciasta wielkości małej mandarynki, uformuj w okrągłe placuszki. Piekłam z termoobiegiem ok. 12 minut, bez niego zajmie to dwie, trzy minuty więcej. Ciastka muszą się lekko zrumienić i można je od razu wyciągać, najlepiej do ostygnięcia na kratce. Polałam każde cienką strużka lukru.

Mówię Wam – Niebo na talerzu!
Zapisz