Tort makowy z wiśniami
Za oknem tak biało, że żadne Boże Narodzenie by się nie powstydziło, sypie śnieg, wiatr hula w kominie. Ma szczęście ten kto wypruł w góry na narty czy deskę, warunki idealne. Dla tych nienartowych i w dolinach, na tę białą okoliczność mam dopasowany kolorystycznie tort. Mokry, lekki, słodycz kremowej śmietany przełamana jest wiśniowym smakiem, pycha.
Wszystkie składniki ciast biszkoptowych muszą mieć pokojową
temperaturę. Jajka trzeba odpowiednio wcześnie wyjąć z lodówki lub
przynajmniej włożyć je na minutę, dwie do ciepłej wody. Na końcu, przy dodawaniu piany nie używaj miksera, wmieszaj ją powoli i delikatnie łyżką. Jeśli przepis mówi, że to do piany dodajemy pozostałe składniki – dodawaj je małymi porcjami, również delikatnie i wolno mieszając. W trakcie pieczenia raczej nie otwieraj piekarnika.
tort makowy z wiśniami składniki (na tortownicę 22 cm) na biszkopt:
– 20 dag mielonego maku (można kupić zmielony, suchy, nie w puszce)
– 6 żółtek
– 6 białek
– łyżka tartej bułki
– trzy łyżki kaszy manny
– 3/4 szklanki cukru
– parę kropli esencji waniliowej
Zmielony mak zalej wrzącą wodą, pozostaw go w niej na godzinę lub dłużej.
Odsącz na sicie. Rozgrzej piekarnik do 170 st. Żółtka ubij z cukrem na biały kogel-mogel. Nie
przestając ucierać, dodaj stopniowo mak, bułkę tartą, kaszę i
esencję. Osobno ubij na sztywno białka ze szczyptą soli. Dodawaj po łyżce piany do
żółtkowej masy, mieszając wszystko powoli i delikatnie łyżką, niezbyt długo, by piana nie opadła. Dno tortownicy
wyłóż papierem do pieczenia lub wysmaruj masłem i posyp tartą bułką.
Włóż ciasto na 40 minut do piekarnika. Najlepiej kroić biszkopt na blaty
następnego dnia, lub przynajmniej po kilku godzinach. Przed wyjęciem z tortownicy okrój boki ciasta ostrym nożem.
Do nasączenia:
– półtorej szklanki mocnej, słodzonej herbaty
– dwa, trzy kieliszki wiśniówki lub syropu wiśniowego z kieliszkiem spirytusu
– sok z cytryny
Do przełożenia:
-Słoik konfitury wiśniowej lub wiśnie z nalewki
Na krem śmietanowy:
– 0,60 l śmietany 30 – 36 %
– 2 śmietanfixy
– dwie łyżeczki żelatyny (jeśli przewidujemy, że tort będzie jedzony przez dwa, trzy dni)
Biszkopt przekrój ostrym, długim nożem na trzy możliwie równe części. Na paterze lub talerzu, na którym ostatecznie będzie tort, pod pierwszy blat podłóż cztery paski papieru (szerokości ok. 4 cm, użyłam zwykłego szarego) tworząc kwadrat. Papier ma znajdować się przy brzegach ciasta. Paski wyciągniesz po wysmarowaniu tortu kremem, powinno to zapobiec ubrudzeniu patery. Obręcz od tortownicy, w której piekł się biszkopt zakładam na
krążek, będzie służył jako foremka, by uzyskać równy kształt tortu. Nasącz pierwszy blat 1/3 ilości ponczu i posmaruj krążek 1/3 kremu. Wyłóż połowę wiśni. Powtórz z drugim krążkiem, nasącz, posmaruj kremem zostawiając 1/3 do posmarowania tortu z wierzchu, wyłóż resztę wiśni i przykryj trzecim krążkiem. Nasącz blat z wierzchu. Dłonią wyrównaj powierzchnię tortu lekko ją dociskając. Nożem zanurzonym w gorącej wodzie okrój tort wokół
obręczy. Zdejmij ją. Wysmaruj cieniutko tort nożem małą ilością kremu, resztę przełóż do dekoratora z płaską końcówką i pokryj wierzch ciasta tworząc spiralki.
Mówię Wam – niebo na talerzu!
Piękny i z pewnością smaczny tort,zapraszam do siebie na sernik:)
Połączenie maku z wiśniami musi być zniewalające!
Wesołych, pogodnych świąt życzę ! http://www.mybettermeals.blogspot.com 🙂
Dziękuję bardzo,wzajemnie:)
Wygląda prześlicznie, faktycznie kolorystycznie idealnie się wpasował w aurę za oknem 🙂
:)Zmienimy kolor mam nadzieję wkrótce:)
Jest wysmienite-moja rodzinka zmiotla w oka mgnieniu.
Polecam
Ciesze się:)