Deser z bezą i kiwi
Zielonego mi trzeba. Kupuję pietruszkę, brukselkę, zielony groszek mrożony, na obiad jadłam sałatkę z brokułem. Byłam rano na basenie. Bardzo dużo rzeczy miało zielony kolor. Pewnie większość była w niebieskim, ale ja zauważałam głównie zielony. Zielone, plastikowe palmy i zieloną zjeżdżalnię. Pływałam i nie mogłam uwolnić się od myśli, że jak tylko skończę, pójdę do sklepu i nabędę kiwi. Wczoraj obejrzałam jeden deser na Filozofii Smaku. Zrobiłam podobny na kolację. Może przyśnią mi się dinozaury.
deser z bezą i kiwi składniki:
– dwa owoce kiwi
– duży, waniliowy serek homogenizowany
– kilka pokruszonych bez ( ja miałam ususzone z białek pozostałych z robienia pączków)
– prażone orzeszki w karmelu
Ułożyłam w kieliszkach warstwami składniki : kiwi-beza-serek-kiwi-beza-orzeszki.
Pycha!
Wygląda pieknie
:)dziękulski:)
Mmmm, pycha!