Bardzo dobra wuzetka z wiśniami

Bardzo dobra wuzetka z wiśniami. Soczyste, czerwone owoce, sama esencja lata. Zaraz pobiegnę na rynek po kilka kilogramów tych czerwonych kulek, żeby przez całą zimę móc przygotowywać ulubiony w naszym domu tort z wiśniami w czekoladzie. Nadają się do każdego kremu, do każdego deseru, zwykły budyń staje się wytworny, jeśli dodamy do niego tych najlepszych na świecie wiśni z czekoladą. A sok z wiśni, prawdziwy, nie z kartonu, zwyczajnie zagotowane owoce z cukrem albo odciśnięte w sokowniku? Dajcie dzieciom próbować naturalnych, niesyntetycznych smaków, niech wiedzą jak smakują prawdziwe owoce, nie te aromatyzowane sztucznie soki z kartonu, ratunku! Ile razy spotykam się z sytuacją, że dzieciaczkowi nie smakuje naturalny smak, bo nawykł do sztucznych zastępstw – nie zliczę. O raju, świat się kończy, nie róbmy tego 🙂

No i teraz mam wuzetkę na wieczorne spotkanie z przyjaciółmi. Tradycyjna, zwykła wuzetka (przepis) ma krem z tłustej, kwaśnej śmietany i czekoladowe ciasto biszkoptowe z dodatkiem stopionego masła. Wiele osób woli  (w tym i my) “wuzetkę” na ciemnym, zwykłym biszkopcie nasączanym wodą z cytryną. A krem ze słodkiej śmietanki, bo wiśnie nadadzą mu lekko kwaśnego smaku. Pychota!

składniki (na formę ok. 23×28 cm lub tortownicę 24 cm) : 
 na biszkopt:

– 6 dużych jajek ( 7 małych)
– 3/4 szklanki cukru lub ksylitolu (190g)
– 3/4 szklanki mąki pszennej (110g)
– 4 czubate łyżki kakao
– szczypta proszku do pieczenia

na krem: 
– 600 ml słodkiej śmietanki 30 – 36%
– 5 łyżek cukru
– 2 łyżki żelatyny
– 300 g wiśni

na polewę: 
– 100 g gorzkiej czekolady
– 3 łyżki śmietanki lub tłustego mleka
 
Formę wyłożyć papierem do pieczenia (w tortownicy tylko spód, boków niczym nie smarować )
Piekarnik rozgrzać do 160 st.
Oddzielić żółtka od białek.
W większej
misce ubić białka ze szczyptą soli.
Gdy piana będzie prawie sztywna, nie
przestając miksować, po łyżce dodawać cukier, powinna stać się błyszcząca.
Odłożyć mikser i łyżką wmieszać kolejno po jednym żółtku.
Delikatnie, małymi porcjami (to ważne!), by piana nie opadła,
wmieszać również mąkę przesianą z kakao. Przelać masę do
tortownicy i piec ok. 30 – 40 minut. Wyjąć z piekarnika i rzucić z
wysokości ok. 60 cm na podłogę. Dzięki temu biszkopt będzie równiejszy. Ostudzić w lekko uchylonym piekarniku.
Po całkowitym ostudzeniu okroić brzegi ciasta nożykiem i ułożyć ciasto na paterze do góry nogami, czyli wierzchem do dołu.

Wiśnie wydrylować (pozbawić pestek) i przełożyć do rondelka. Zasypać cukrem i podgrzewać mieszając aż się zagotują i puszczą sok, ok. 5 minut. Zdjąć z ognia, do gorących wsypać żelatynę, wymieszać i ostudzić do temperatury pokojowej mieszając od czasu do czasu (by było szybciej, można wstawić do naczynia z chłodną wodą).
Śmietanę ubić na sztywno.
Do wiśni dodać dwie łyżki ubitej śmietany, wymieszać. Całość wlać cienką strużką do naczynia z pozostałą  śmietaną, delikatnie mieszając w tym czasie masę.

Biszkopt przekroić ostrym, długim nożem na dwie warstwy.
Ułożyć w formie w której piekło się ciasto. Pierwszą warstwę nasączyć połową ponczu.
Wyłożyć na nią śmietanowy krem, wygładzić powierzchnię, przykryć drugą częścią ciasta, nasączyć pozostałym ponczem.

Czekoladę połamać na kostki, włożyć do rondelka lub miseczki ustawionej nad garnkiem z wrzącą wodą.
Dolać śmietankę lub mleko. Podgrzewać mieszając aż masa będzie płynna. Gdyby była zbyt gęsta – dodać łyżkę śmietanki.
Powstałą polewą polać ciasto, wyrównać powierzchnię. Schłodzić w lodówce przez kilka godzin.

Zapisz