Ciasto łaciate z kremem sernikowym. Ciasto kokosowo-kakaowe z kremem

To łaciate ciasto z kremem sernikowym jest jednym z lepszych, tortowych ciast jakie jadłam w ostatnim czasie. Mięciutkie, wilgotne i proste w przygotowaniu. Trochę ciemnego, kakaowego ciasta układanego naprzemienne z ciastem kokosowym, przekładanka w nieregularne łaty. Ciekawie wygląda pokrojona w kostkę, upieczona w prostokątnej formie, ale dobrze sprawdza się też jako łaciaty tort z okrągłej tortownicy. Sprawia wrażenie bardziej pracochłonnego ale to zwykły biszkopt przełożony gotowanym sernikiem (przepis). Kto taki sernik robił wie, że zachodu z nim tyle co ze zwykłym, domowym budyniem. Więcej czasu zajął mi opis wykonania ciasta, niż jego przygotowanie:)
Wisienką na torcie jest tu moja ulubiona, pralinowa polewa, do której potrzebny jest trzcinowy cukier, to on nadaje jej karmelowego koloru. Można rzecz jasna zastąpić ją zwykłą polewą czekoladową (przepis na polewę).

składniki (na prostokątną formę 15×20 cm lub tortownicę 21 cm) :

ciasto: 

– 6 jajek
– 50 ml oleju
– 100 g cukru
– 200 g mąki
– płaska łyżeczka proszku do pieczenia
– 3 łyżki wiórków kokosowych
– 2 czubate łyżki kakao

krem sernikowy: 

– 300 ml mleka
– 80 g masła
– cztery łyżki cukru
– 3 łyżki mąki ziemniaczanej
– 3 żółtka
– 500 g sera (trzykrotnie mielonego) lub gotowego, wiaderkowego zmielonego “na serniki”
– kilka kropli ekstraktu z wanilii, wnętrze wyskrobane z laski wanilii lub łyżka cukru waniliowego

do nasączenia: 

– szklanka (250 ml) osłodzonej herbaty lub wody z sokiem z cytryny

pralinowa polewa: 

– 30 g masła
– łyżka mleka
– 60 g cukru trzcinowego
– 70 g cukru-pudru


Ciasto: 

Formę wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem i wysypać tartą bułką. Piekarnik ustawić na 160 st.
Oddzielić starannie żółtka od białek.

Białka ubić na sztywno pod koniec dodając po łyżce cukru aż piana stanie się lśniąca. Przy pomocy łyżki lub szpatułki, delikatnie i wolno wmieszać w pianę po jednym żółtku. Cienką strużką, mieszając dalej masę wlać olej, a następnie dodać po łyżce mąki połączonej z proszkiem do pieczenia.
Połowę masy odłożyć do innej miski i dodawać do niej po jednej łyżce kokosowych wiórków aż do całkowitego połączenia składników, do drugiej części wmieszać po łyżce kakao.
Do formy nakładać naprzemiennie łyżkę jasnego ciasta z kokosem i łyżkę ciasta z kakao, delikatnie wyrównać powierzchnię.
Wstawić ciasto do całkowicie nagrzanego piekarnika i piec ok. 30 – 40 minut, aż patyczek do szaszłyka wyjęty z ciasta będzie całkowicie suchy.
Ostudzić w lekko uchylonym piekarniku.

Krem

200 ml mleka przy pomocy miksera lub łyżki wymieszać z mąką ziemniaczaną i żółtkami.
Do garnka wlać 100 ml mleka, dodać masło, cukier i wanilię, podgrzać do rozpuszczenia mieszając.
Dodać biały ser i energicznie mieszając podgrzewać aż będzie bardzo rozgrzany. Wlać emulsję z mąki i żółtek i dalej mieszać aż całość zgęstnieje do konsystencji budyniu.

Biszkopt przekroić na trzy warstwy. Pierwszą ułożyć w formie, skropić 1/3 ilości ponczu. Wyłożyć 1/2 ilości kremu, nakładając go punktowo w małych porcjach łyżką, lekko rozsmarować, nie musi być bardzo dokładnie, bywa trudny do rozsmarowania. Przykryć kolejną warstwą ciasta, skropić ponczem, dać pozostały krem, warstwę ciasta, skropić ponczem. Wszystko lekko docisnąć w formie dla wyrównania powierzchni.

Polewa

W rondlu mieszając podgrzać masło z cukrem trzcinowym. Kiedy cukier się rozpuści, odstawić z ognia i dodać cukier puder, wymieszać aż do zgęstnienia i połączenia się składników. Gdyby była za rzadka dodać więcej cukru pudru. Zbyt gęsta – więcej mleka.
Polać ciasto. Schłodzić w lodówce, pod przykryciem z folii.

Mówię Wam – niebo na talerzu:)