najlepsze pyzy z mięsem

Najlepsze pyzy z mięsem. Kartacze. Cepeliny

Najlepsze pyzy z mięsem, w zależności od regionu Polski mają rozmaite nazwy. W rejonie Podlasia nazywają się kartacze i tam smakują mi najbardziej na świecie. Zazwyczaj mają kształt kuli lub są wrzecionowate, spłaszczone ku brzegom. Na Śląsku częściej nazywa się je cepelinami. Ciasto na pyzy ma dodatek surowych, startych ziemniaków, przez co posiada lekko gumowatą, kleistą konsystencję. Nie jest to obiad do śmignięcia w pół godziny. Wymaga zarezerwowania nieco większej ilości czasu. Planując ich przygotowanie, poprzedniego dnia przygotowuję więcej niż zwykle ziemniaków, które bardzo starannie ugniatam tłuczkiem na puree. Robię dużą porcję pyz, część jemy od razu a resztę zamrażam. Albo następnego dnia odsmażam, pokrojone w plastry. Podlaskie gospodynie robią kartacze z mielonego, surowego mięsa wieprzowego. Farsz klusek jest wtedy wilgotny, bardzo smaczny, esencjonalny. Zdarza mi się też wykorzystywać ugotowane mięso z rosołu czy pieczeni.

P.S. Kaloryczność dania jest oczywista. Jednakowoż można nie jeść siedmiu sztuk na raz jak Tomek (jemu jakoś nie szkodzi), tylko jedną czy dwie. I po jakimś czasie grzecznie pobiec truchtem na spacer. Dzięki Agnieszce, która była ze mną na podlaskich wakacjach, wróciłam do domu w tym samym rozmiarze. Bo Agnieszka miała zacięcie sportowe i dar przekonywania jak nikt. A obie, kartacze lubimy bardzo.

 

pyzy z mięsem

 

kartacze


pyzy z mięsem składniki (na ponad 20 szt) : 

ciasto: 

– ok. 2 kg ziemniaków mączystych odmian-  Bryza, Gracja, Ibis, Tajfun lub Gustaw (mniej więcej 14 surowych i 6 ugotowanych )
– 2- 3 duże łyżki mąki ziemniaczanej (skrobi ziemniaczanej) lub więcej, jeśli używamy ziemniaków innych odmian, mniej mączystych

farsz :

– 1/2 kg zmielonego mięsa wieprzowego (łopatki lub karczku, najlepiej niezbyt chudej) lub tyle samo mięsa z pieczeni lub rosołu, zmielonego w maszynce, na zdjęciu mięso z kurczaka)
– duża cebula
– dwa, trzy ząbki czosnku
– dwie łyżeczki majeranku
– 1/4 – 1/2 łyżeczki pieprzu
– 1/4 łyżeczki chili (mniej lub więcej wg. uznania)
– 3 łyżki rosołu lub wody
– sól  (pół lub cała łyżeczka, trzeba spróbować po wyrobieniu masy)

do polania:

– ok. 20 dkg wędzonego boczku lub kiełbasy
– duża, pokrojona w kostkę cebula

Najlepsze pyzy z mięsem – przepis:

Do mięsa dodać startą na tarce lub zmieloną cebulę, rozgnieciony czosnek, zimny rosół lub wodę i przyprawy, dobrze wymieszać.
6 ziemniaków ugotować w dobrze osolonej wodzie, utłuc na bardzo gładkie puree lub przekręcić przez maszynkę, ewentualnie krótko zblendować, ostudzić. Pozostałe, surowe ziemniaki zetrzeć na drobnej tarce, przełożyć na sito wyłożone ściereczką lub kilkakrotnie złożoną gazą, mocno odcisnąć, płyn zachować. Po kilku minutach na dno naczynia z płynem opadnie skrobia, należy odlać wodę, a mętną skrobię dodać do ziemniaków. Wymieszać starte ziemniaki z ugotowanymi, dodać płynną skrobię i mąkę ziemniaczaną. Jeśli skrobi z ziemniaków było mało, można dać dodatkową łyżkę lub więcej mąki ziemniaczanej, zależy to od gatunku kartofli. W dużym garnku zagotować wodę, osolić ( ok. łyżeczką soli).

Żeby sprawdzić, czy ciasto ma dobrą konsystencję, uformować małą kulkę z ciasta i gotować ok. 10 minut. Jeśli się rozpada i jest bardzo miękka – dodać do ciasta łyżkę mąki ziemniaczanej, ponownie zagnieść i przeprowadzić próbę jeszcze raz i ewentualnie dodać jeszcze mąki. Mokrą dłonią odrywać kulki z ciasta, spłaszczać na dłoni na placek, nakładać na środek farsz i zaklejać formując kule lub spłaszczone na końcach cepeliny. Układać na podsypanym mąką blacie. Wielkość klusek to sprawa upodobań, każdy niech wybierze odpowiednią dla siebie. Kluski wkładać na wrzącą, osoloną wodę. Gotować na małym ogniu, zbyt intensywne bulgotanie powoduje rozpadanie się klusek.
W zależności od wielkości, po ok. 15 -30 minutach powinny być dobre. Trzeba wyjąć jedną, przekroić i zobaczyć czy mięso w środku jest ugotowane. Te z farszem z mięsa gotowanego powinny być dobre wcześniej.  Pokrojony w kostkę boczek czy kiełbasę razem z cebulą podsmażyć na złoto, na 2-3 łyżkach oleju.
Przy pomocy łyżki cedzakowej wyłożyć pyzy na talerz, polać tłuszczem z podsmażoną cebulą i boczkiem lub kiełbasą.

cepeliny

 

najlepsze pyzy z mięsem

Mówię Wam- niebo na talerzu:)



  1. mojaslonecznakuchnia
    24 lutego, 2015, 9:47 am

    Uwielbiam 🙂 a te wyglądają przepysznie

  2. Lena
    24 lutego, 2015, 9:53 am

    U nas musi być surowe mięso-tylko wtedy są to zeppeliny jak u mojej litewskiej rodziny 🙂 Jak byłam mała mogłam zjeść i 4 duże podłużne, a teraz przy drugim wymiękam 😉

    1. opalanka
      24 lutego, 2015, 11:42 am

      Też mam jakoś tak:)

  3. Salvador Dali
    24 lutego, 2015, 2:05 pm

    pyzy z mięchem uwielbiam, mniaaaam! 🙂
    myślę więc, że i kartacze byłyby dla mnie.. szkoda tylko że jakoś zabrać się za nie nie mogę 🙁

    1. opalanka
      24 lutego, 2015, 2:21 pm

      Mnie też nie przychodzi to do głowy raz w tygodniu, ale czasem…:)

  4. Aleksandra Langiewicz
    24 lutego, 2015, 3:38 pm

    Mniam, jak w domu!

  5. amandaricci.butikzprzepisami
    24 lutego, 2015, 5:32 pm

    Co za pyszności! 🙂 Chętnie poczęstowałabym się! 🙂

  6. jelka
    24 lutego, 2015, 7:47 pm

    No pyszności! Niebo na talerzu i w gębie:)

  7. poproszedokladke.pl
    24 lutego, 2015, 8:02 pm

    oj fakt, kaloryczne to to niemiłosiernie, ale jakie dobre! jem baaaardzo rzadko, ale tęsknie za nimi, oj tęsknię 🙂

  8. Ula
    25 lutego, 2015, 9:09 am

    Od kilku dni mam smak na kartacze, tylko jakoś zabrać się do ich gotowania-brak zapału;-( A te Pani mniam…mniamniuśne;-))) pozdrawiam.

  9. Justyna Żak
    26 lutego, 2015, 8:10 am

    rewelacyjny pomysł na obiad:)

  10. Anonimowy
    27 lutego, 2015, 12:42 pm

    Tylko błagam, nie wrzucać do tego samego kotła kartaczy z pyzami! Ani jednego, ani drugiego robić nie umiem, ale suwalskie gosposie-kartaczniczki protestowałyby przeciw takiemu pojęć i technologii mieszaniu równie żwawo, jak ja. Pozdrowienia z polskiego bieguna zimna!

    1. opalanka
      27 lutego, 2015, 1:53 pm

      A niech protestują 🙂 Ślązaczki jeszcze są potrzebne do zamieszania i ja mogę robić zdjęcia:)

  11. Anonimowy
    1 marca, 2015, 6:20 pm

    Przepis wypróbowany jednak, polecam gotować max 17 minut i to z farszem z surowego mięsa. I do farszu zdecydowanie więcej przypraw bo wychdzą trochę mdłe. ��

  12. Anonimowy
    8 września, 2015, 12:38 pm

    Rozwalają się po 10 minutach, wypadałoby od razu zaznaczyć, że nie 2-3 łyżki mąki B-|

    1. opalanka
      8 września, 2015, 7:42 pm

      Gotuj na małym ogniu.

  13. Anonimowy
    31 grudnia, 2015, 2:37 pm

    Autorko, z całym szacunkiem–nie ma szans,żeby wyszły. 3-4 łyzki mąki to za mało,zeby skleić taką ilość ziemniaków…Zrobiłam z tego przepisu i się rozpadały mimo małego ognia.Udały się dopiero po dodaniu jajka i ok. 5 kolejnych łyzek mąki i to do połowy porcji, bo pierwsza poszła w smietnik 🙁

    1. opalanka
      31 grudnia, 2015, 3:57 pm

      Są szanse, zależy to od rodzaju ziemniaków. Dziękuję, napiszę wyraźniej.

    2. Anonimowy
      28 kwietnia, 2016, 11:40 am

      miałam tak samo- rozleciały się na papkę- beznadziejny przepis . Po prostu trzeba dodać jajko i/lub więcej mąki. Nie polecam 🙁

  14. Anonimowy
    12 stycznia, 2016, 7:32 pm

    Oczywiście że zależy to od ziemniaków jeśli będzie to gatunek o dużej zawartości skrobi to wyjdą trzeba wiedzieć czym się dysponuje ją mam ziemniaki od szwagra rolnika i są idealne na kluski i itp . po prostu taką odmiana ale też wiem skąd pochodzą

  15. Anonimowy
    18 stycznia, 2016, 4:26 pm

    Czy jeśli jako farsz daję surowe mięso wieprzowe, to czas gotowania klusek nie zmienia się?

    1. opalanka
      18 stycznia, 2016, 4:33 pm

      zależy to również od ich wielkości, stąd w przepisie 15 – 30 minut. Z gotowanym krócej, surowym, dłużej. Należy sprawdzić próbując.

  16. kamcia27
    10 lutego, 2016, 8:21 am

    a jajka sie nie daje do mieska?

    1. opalanka
      10 lutego, 2016, 4:08 pm

      Nie.

  17. Anonimowy
    28 kwietnia, 2016, 11:38 am

    beznadziejny przepis, rozleciały się i mieliśmy papkę, nie polecam

  18. Małgorzata Rozmysłowicz
    12 maja, 2016, 2:15 pm

    Uwielbiam kartacze!!!! Za każdym razem jak wracam w rodzinne strony (podlasie) muszę zjeść kilka. Smak i wspomnienie dzieciństwa 😀

  19. Ala106
    6 września, 2016, 12:57 pm

    Przepis bardzo dobry. Zrobiłam pierwszy raz w życiu i wyszły pyszne. Gotowałam ok. 20 minut. Ciasto idealne.

    1. opalanka
      6 września, 2016, 1:37 pm

      Bardzo się cieszę:)

  20. Karolina z e-turysta.net
    23 września, 2016, 1:02 pm

    Świetny przepis, kartacze wyglądają bardzo apetycznie! Właśnie takie regionalne smaki mają szansę na wygraną w naszym konkursie kulinarnym. Wystarczy, że dodasz do wpisu grafikę konkursową i kilka zdań od siebie (info dostępne na stronie http://e-turysta.net/konkurs-kulinarny/), a będziesz mogła wygrać chociażby aparat cyfrowy i promocję na Smaker.pl. Pozdrawiam i powodzenia! 🙂

  21. Anonimowy
    4 grudnia, 2016, 1:27 pm

    PYzy to nie kartacze !!!PYzy robi się bez użycia surowych ziemniaków,a kartacze owszem farsz może być i z mięsa surowego i mieszanego z gotowanym i piszę to ja kucharz z Suwalszczyzny

    1. opalanka
      4 grudnia, 2016, 6:56 pm

      🙂 pozdrowionka:)

  22. Anonimowy
    10 lutego, 2017, 2:08 pm

    ludzie, żadnych jajek, żadnej mąki ziemniaczanej. Co to ma być? To są kartacze, a nie jakieś wymyślne dania, że nie wiadomo czy jeść czy płakać. A ziemniaki to "bryza", lub "irga" jak nie masz, to nie robisz kartaczy. Suwalczanka się kłania

  23. Tadeusz
    24 sierpnia, 2018, 3:06 pm

    Ą jadłem pyszne cepeliny w Wilnie.Były polane świetnym sosem z boczkiem,chyba na bazie śmietany.Znacie to?

    1. Beata Królikiewicz
      25 sierpnia, 2018, 9:36 am

      Nie, w sosie śmietanowym nie znam.

  24. Elzbieta
    28 kwietnia, 2020, 6:38 pm

    Witam. Nie jestem super kucharką i od jakiegoś czasu szukałam dobrego przepisu na kartacze. Wypróbowałam już chyba ze cztery przepisy i z żadnego nie byłam do końca zadowolona. Do dzisiaj. Właśnie jem zrobione dokładnie według podanego przepisu kartacze i są REWELACYJNE. Z reguły nie zamieszczam komentarzy, ale dzisiaj musiałam, ponieważ kiedy przeczytałam wcześniejsze opinie, to, zwątpiłam, a miałam już wszystko przygotowane. Więc jeżeli komuś nie wychodzi, to na pewno nie wina przepisu lecz kartofli. Pozdrawiam i dziękuję za przepis.

    1. Beata Królikiewicz
      29 kwietnia, 2020, 8:33 pm

      Bardzo się cieszę, pozdrawiam serdecznie:)

    2. Beata Królikiewicz
      1 maja, 2020, 8:55 am

      Dziękuję za konstruktywny komentarz, mam nadzieję że pomoże innym osiągnąć sukces i rozwiać wątpliwości:)

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie