Kurczak z cukinią. Jak skutecznie i na zawsze schudnąć?

Kurczak z cukinią to niezbyt kaloryczne danie na obiad, kolację albo posiłek po treningu.
Można zajadać je w dowolnej ilości o ile…
Przećwiczywszy wiele diet, różnych aktywności sportowych – biegania, siłowni, aerobików, trampolin i  basenów mogę śmiało powiedzieć że o odchudzaniu wiem dużo. Bardzo dużo. Jestem wieloletnim praktykiem obkutym w teorii. Byłam masażystką i prowadziłam gabinet w którym z dobrym skutkiem odchudzały się moje klientki. Wniosek już od dawna wyklarował mi się jasno: w odchudzaniu i utrzymywaniu wagi najważniejszy jest umiar, nie drakoński reżim. Bilans energetyczny posiłków z całego tygodnia. I raz na całe życie. Metoda – skończę dietę i nareszcie będę mogła jeść wszystko i ile zechcę – nie działa.

Ile i jak jeść by utrzymać wagę na dobrym poziomie?

Cała sztuka w tym, by nie odmawiać sobie wszystkich jedzeniowych przyjemności. Nic tak nie frustruje jak bycie dzielną kiedy idziemy na lody, wszyscy jedzą… a ja nie? O nie, nigdy. Ale to jedna, góra dwie kulki. Albo grill z przyjaciółmi, że pozostanę przy sałatce? Nieeeee. Zajadam mięso z grilla gęsto zagryzając sałatkami bez węglowodanów. A czasem – pal sześć. Pożeram kawałek ciasta albo dwa ale… wiedząc, że nazajutrz nie tknę chleba, ziemniaków ani makaronu. Kiedy wetnę lody, na kolację smażę kurczaka z cukinią. Jeśli szykuje się pizza – to z innych posiłków zajadam tylko lekkie śniadanie. Jestem człowiekiem i ulegam pokusom, samopoczucie jest ważne tak samo jak niezbyt wysoka waga. I to naprawdę działa.

Co jest ważne?

Nigdy nie byłam chudziakiem. Uwielbiam gotować i jeść. Ale od długiego czasu moja waga trzyma się na dość przyzwoitym poziomie. A tu na blogu 248 przepisów na ciasta. 158 przepisów na ciasteczka. Golonki i makarony. I wszyściuśkie spróbowane. Nie pożeram.  Zjadam porcję czegoś bardziej kalorycznego ale pozostałe posiłki szykuję możliwie lekkie. Koktajl z płatkami owsianymi na śniadanie. Jak najmniej węglowodanów – chleba czy makaronu one jakoś i tak wpadają mimochodem. No pewnie, że nie jest idealnie, rozmiar mniej przyjmę bez protestu. Ale znalazłam jakiś złoty środek i trzymam. I planuję być drobniejsza o może jeszcze trzy kilo. Powoli.

Kurczak z cukinią, ziarnami słonecznika i okruchami sera feta. Bardzo dobry posiłek dla każdego, na diecie, bez diety i po treningu. Musi być smacznie i tyle, by posiłek całkowicie zaspokoił głód.
Macie jakieś swoje sposoby na skuteczne trzymanie stałej wagi? 🙂

 danie fit - kurczak z cukinią

kurczak z cukinią – składniki (na dwie osoby): 

– ok. 300 g piersi z kurczaka
– dwie, trzy młode cukinie z miękką skórką
– sól, pieprz, ostra i słodka papryka
– 2 ząbki czosnku
– dwie łyżki słonecznika
– klarowane masło, olej kokosowy do smażenia
– ew. garść pomidorków koktajlowych lub kilka suszonych pomidorów w oleju
– łyżka pokruszonego sera feta

kurczak z cukinią – przepis

Mięso pokroić w kostkę (ok. 1×1 cm), osolić, posypać solą, pieprzem, odrobiną czerwonej i ostrej papryki.
Na patelni rozgrzać łyżeczkę, dwie tłuszczu, podsmażyć kurczaka do zrumienienia.
Przełożyć z patelni na talerz.
Cukinię (tylko część bez nasion) pokroić na wstążki przy pomocy obieraczki do warzyw.
Na tej samej (nieumytej) patelni rozgrzać ponownie odrobinę tłuszczu.
Wrzucić “makaron” z cukinii, lekko osolić i krótko (ok. 3-4 minuty) smażyć mieszając.
Dodać podsmażonego kurczaka, odsunąć nieco wszystko na bok i na wolnej powierzchni podsmażyć przez kilka sekund rozgniecione ząbki czosnku i ziarenka słonecznika, połówki pomidorków lub suszone pomidory pokrojone w kostkę. Całość wymieszać i  oprószyć serem feta.

Kurczak z cukinią

 

Mówię Wam – niebo na talerzu 🙂

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz



  1. Lena
    12 września, 2017, 9:43 am

    pyszne danie:)

  2. Dorota Owczarek
    12 września, 2017, 2:37 pm

    Najlepsza dieta to MŻ czy mniej żreć tak jak piszesz umiar i ruszamy się, nie leżymy na kanapie bo nie mam siły tylko ruszam sie nawet kiedy jestem mega zmęczona. Po ćwiczeniach i ruchu odzyskuję się energię 🙂 Pozdrawiam.

  3. Dorota
    12 września, 2017, 6:14 pm

    Podpisuję się obiema rękami pod tekstem dotyczącym odchudzania. Rezygnowanie z wszystkich kulinarnych przyjemności czyni życie smutnym. Cukinia z kurczakiem to coś, co lubię:)

  4. Anonimowy
    12 września, 2017, 6:21 pm

    Post more than Great , Kindly Thanks

    spot7.org

  5. OTylia
    17 września, 2017, 10:38 am

    a to racja, super kombinacja !

  6. Oliwia
    19 września, 2017, 8:28 am

    hmm, ciekawie pomyslane

  7. Nastia
    21 września, 2017, 6:59 am

    wygląda super, na pewno zrobię !

  8. Pola
    22 września, 2017, 8:49 am

    swietne

  9. Marta
    23 września, 2017, 8:32 am

    Ja od jakiegoś czasu kombinuję z dietą South Beach, i wytrzymuję na niej jako tako. Ale potem, powiem szczerze, nie potrafię sobie odmówić tego i owego, czekolady, czy jakiegoś ciasta, np z Pani bloga (Bardzo dobre ciasto z dyni). Dietuję, dietuję, odmawiam sobie a potem rzucam się na coś i załamana całkiem się poddaje. A z tym się trzeba po prostu pogodzić. Jeść mniej ale pozwalać sobie na zachcianki. Robi Pani piękne zdjęcia 🙂 Też tak chcę!

    1. opalanka
      26 września, 2017, 7:43 am

      Nie odmawiać sobie – to moja specjalność. Ale z rozwagą jednak. Odrzucam słowo dieta, źle mi się kojarzy. Tyle ile w "diecie" – to zwyczajna dla mnie ilość, codzienna. I czasem wplatam te dobroci przecież i się udaje:) A zdjęcia to mój mąż, ja dopiero się uczę:) pozdrowionka serdeczne

    2. XCV
      25 marca, 2018, 7:54 pm

      Aż żal się czyta takie coś “Ja od jakiegoś czasu kombinuję z dietą South Beach, i wytrzymuję na niej jako tako.”
      Jest tyle dobrych rzeczy, które można jeść. Nie ma się co zachłystać jakimiś dyrdymałami dietami nie wiadomo skąd. Lokalnie, nieprzetworzone, mało cukru lub w ogóle, więcej dobrych tłuszczów i warzyw. Jeśli ktoś nie ma zepędów wegańskich to nie ma się co bać mięsa bo to, że szkodzi to tylko mit wypuszczony przez obrońców zwierząt.

      Robisz podstawowy błąd, żadna dieta w twoim przypadku nie zadziała. Postaraj się wypracować styl życia, który będziesz kontynuowała do końca życia a nie chwilowe diety po których objadasz się syfem. Ja długi czas walczyłem z cukrem, a dokładnie ze słodyczami – batonami, pączkami itp. Im więcej się edukowałem, tym bardziej przechodziła mi ochota na śmieciowe jedzenie, także polecam czytać dobre książki.

  10. Klara
    25 września, 2017, 8:37 am

    możemy sobie czasem na coś pozwolić, ale nie za często niestety, gdy jesteśmy na diecie

  11. Patrycja
    25 stycznia, 2018, 11:06 am

    To jest pyszne!!! miałam ochotę zjeść całą patelnię!Zostalo trochę dla męża.Dzieciom tez smakowało choć to maluchy jeszcze;)

    1. Beata Królikiewicz
      25 stycznia, 2018, 2:39 pm

      Tak, to zdecydowanie i dla mnie nie problem zjeść całą patelnię:) Pozdrowionka:)

  12. Ewelinamalina
    5 lipca, 2019, 11:49 am

    Dziś zrobiłam – pyszne! Cukinia jest rozgotowana tylko lekko ale dente co uwielbiam, przyprawy minimalistyczne, ale wszystko smakuje idealnie 🙂

    1. Ewelinamalina
      5 lipca, 2019, 11:50 am

      Miało być : cukinia nie jest rozgotowana 😀

Dodaj komentarz

Zostaw komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie

Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z polityką prywatności.

Dodaj komentarz

Zostaw odpowiedź na komentarz

Wstaw zdjęcie Dodaj zdjęcie